Dzisiaj podam Wam 5
zdrowych przekąsek, które można chrupnąć nawet późnym
wieczorem.
Tak, najlepiej nie
sięgać po łakocie wieczorami, ale kiedy naprawdę czujemy taką
potrzebę nie musimy wcale martwić się o ich spalenie następnego
dnia, bowiem jest kilka takich smakołyków, które nie wyrządzą
nam wielkiej szkody, a wręcz przeciwnie.
1 ). Garść
orzechów.
Ktoś powie –
ZWARIOWAŁAŚ. Niby dlaczego? Owszem, orzechy są kaloryczne, ale nie
możemy wykluczyć ich z naszej diety, ponieważ są zdrowe.
Pamiętajcie, co zapewne nie raz podkreślę – coś, co ma więcej
kalorii, a posiada witaminy i inne składniki, które nasz organizm
musi mieć dostarczone koniecznie trzeba mu dostarczyć. Ważne tylko
jest zachowanie umiaru. Nie zjemy przecież 0.5 kg orzechów naraz.
Garść, to garść – jeśli chcesz mniej – proszę bardzo.
Co takiego ma w
sobie orzech? O tym głównie już niedługo – śledźcie posty.
Tak w skrócie – nienasycone kwasy tłuszczowe, które zbijają
niezdrowy cholesterol. Polecam orzechy nerkowca i włoskie.
2 ). Marchewka.
Dużo karotenu, mało
kalorii.
3 ). Jogurt
naturalny.
Czyli w skrócie
białko, które powinno być dostarczane w minimum trzech posiłkach
dziennie.
4 ). Tabliczka
gorzkiej czekolady.
Nie mlecznej! Gorzka
jest po prostu zdrowsza. Ma więcej witamin. Wystrzegajcie się
białej czekolady. Poza walorami smakowymi ma jedynie kalorie.
5 ). Ciastko
zbożowe.
Najlepiej, jeśli
zrobimy je sami, co jest bardzo łatwe. Wystarczy...
Siemie lniane,
ziarna słonecznika, pokruszone orzechy, trochę miodu do sklejenia
masy i według upodobania – kawałeczki papai, mango, czy moreli.
Wszystko wstawmy do piekarnika na 20-30 minut i 180 stopni.